Forum ELGIT Strona Główna ELGIT
http://www.elgit.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

singiel + singiel = humbucker

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ELGIT Strona Główna -> Gitary
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
METALOWIEC
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Śro 16:01, 02 Sie 2006    Temat postu: singiel + singiel = humbucker

Witam. Jakiś czas temu wymieniałem przystawkę pod mostkiem w moim stracie. Orgrinalnie siedział tam singiel, a ja zamontowałempełnowymiarowego humbuckera. Stey pickup poszedł do szafy. Ostatnio zrodził się pomysł, aby go wykorzystać. Jak? wcisnąć go pod singla przy gryfie i spiąć je w przeciw-fazie. No więc rozbebeszyłem gitarę, wyciełem otwór w maskownicy i zainstalowałem dodatkowy pickup. Okazało się, że występują bardzo duże sprzężenia na kanale przesterowanym. Humbucker był woskowany przed zamontowaniem, a singli nie ruszałem, więc wymontowałem je spowrotem i zawoskowałem. Dało to tyle, że pjedyńczy singiel nie sprzęga już tak jak kiedyś, ale połączone dwa cały czas sprzęgają. W tym jest problem, ale chcę też opisać brzmienie. Otóż zaskoczyłem się, bo ów "pickup", hjak na humbuckera przystało, buczy o wiele ciszej niż singiel, sygnał jeś wyrażnie mocniejszy, ale nie tak mocny jak fabrycznego humba, a brzmienie jest trochę głębsze ale cały czas to posiada brzmienie charakterystyczna dla singla, czyli na cleanie jest bardzo klarowne, ze szklistą górą i głębokim, wręcz metalicznym dołem. Troszkę mnie to wszystko zirytowało, aczkolwiek samo brzmienie dosyć ciekawe jest, szczegulnie na cleanie, natomiast przystawka miała służyć do solówek na przesterze. I w tym układzie zbyt mocnego przesteru to nie daje no i się sprzęga bardzo. Jak się da pota TONE na minimum to piszczenie ustaje, ale nie zawsze brzmienie takie jest porządane, mimo, że ja lubię tak brzmiące solówki, to nei zawsze właśnie pasuje takie brzmienie. Jeśli ktoś ma jakąś radę na to oraz na brzmienie, bo chyba wolałbym , żeby brzmiało to mniej więcej jak humbucker, to proszę o pomoc Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jabol
61 - 70 postów



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:47, 05 Sie 2006    Temat postu:

Witam! Nie wiem czy dobrze robisz łącząc w przeciw fazie przystawki, według wszelkich prawideł fizyki, to napięcia powinny się znosić, co daje bardzo duże straty napięciowe i powoduje nie potrzebne wzbudzanie się wzmacniacza, tak mi się wydaje. Nie mam wielkiego doświadczenia z gitarami, ale jeżeli chodzi o brzmienie, to sama wymiana przystawek, nie wiele powinna wnosić, natomiast z tego, co zauważyłem, to duże znaczenie na klak, ma zamontowanie przetworników, w prawdzie tego miejsca miedzy gryfem, a mostkiem, jest nie wiele, ale przesuwanie tych przetworników, ma duży wpływ, albo ich łączenie, na jedno wychodzi, to jest ciekawy temat, godny uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
METALOWIEC
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 19:42, 05 Sie 2006    Temat postu:

Chodziło o połączenie cewek singli w taki sposyb, aby pracowały jak humbucker, który ma cewki połączone w przeciw fazie. Jeśli obie cewki są idealnie takie same, to wszelkie zakłucenia typu szumy i brumy się znoszą, natomiast sygnał z gitary jest mocniejszy(co mnie dziwi, ale tak jest)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jabol
61 - 70 postów



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:35, 05 Sie 2006    Temat postu:

Wydaje mi się, że w tym nie ma nic dziwnego, tylko większość sobie to źle tłumaczy, na dobra sprawę, jeżeli szumy się znoszą, a sygnał wzrasta, to znaczy, że one są połączone prawidłowo, a nie przeciw fazie, to jest tak samo jak byś dwa transformatory połączył w szereg, musisz to zrobić z godnie z fazami, bo inaczej nic z tego nie będzie, w tedy napięcia się dodają. Bądź, co bądź jest to prawidłowe połączenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
METALOWIEC
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Nie 17:37, 06 Sie 2006    Temat postu:

Łe one są połączone w przeciw fazie, bo inaczej też zakłucenia by sie sumowały, a się w pewnym stopniu znoszą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SOVTEK
Administrator



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:59, 26 Sie 2006    Temat postu:

Moim zdaniem to nie ma sensu lepiej zainwestować w jakiś "pełnowymiarowy" przetwornik niż kombinować z łączeniem.

Ostatnio zmieniony przez SOVTEK dnia Nie 12:27, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ELGIT Strona Główna -> Gitary Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin